Kuchnia

Sernik z karmelizowanych bananów

Masa serowa:
4 niewielkie banany (waga po obraniu: 330 g)
1/2 szklanki białego cukru
1 kg twarogu trzykrotnie zmielonego lub twarogu sernikowego z wiaderka*
1,5 łyżki budyniu bananowego
1/2 szklanki cukru trzcinowego
4 jajka, oddzielnie żółtka i białka
odrobina soku z cytryny
Banany obrać pokroić w plasterki.
W rondelku z grubym dnem, lub na patelni ceramicznej, na bardzo małym ogniu rozpuścić cukier - z czasem powinien zacząć się karmelizować, a w efekcie końcowym będzie miał bursztynowy kolor (i uwaga, będzie bardzo gorący!). Wrzucić plasterki bananów, dokładnie wymieszać, i podgrzewać jeszcze przez kilka minut.
Patelnię zdjąć z ognia, banany dokładnie rozgnieść widelcem i odstawić do przestudzenia.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 175 C.
Twaróg utrzeć z budyniem, następnie stopniowo dodawać rozgniecione banany kontynuując ucieranie na najmniejszych obrotach miksera. Żółtka utrzeć z cukrem trzcinowym, białka ubić na sztywną pianę pod koniec dodając szczyptę soli. Masę żółtkową delikatnie wymieszać z masą serową, na koniec podobnie postąpić z ubitymi białkami. Wcisnąć odrobinę soku z cytryny i całość wymieszać.
Masę przełożyć do tortownicy o średnicy ok. 20 cm wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec 15 minut w temperaturze 175C, następnie obniżyć temperaturę do 130 C i piec jeszcze 60 minut.
Studzić w lekko uchylonym piekarniku.


Wierzch (najlepiej przed samym podaniem):
250 g serka mascarpone
1 łyżka cukru pudru
2 łyżki likieru kokosowego (opcjonalnie)
2 małe banany, obrane i pokrojone w plasterki
odrobina soku z cytryny
gorzka czekolada
Serek mascarpone utrzeć krótko z cukrem pudrem i likierem kokosowym.
Masą udekorować wierzch sernika, ułożyć plasterki bananów skropione sokiem z cytryny.
Ostrym nożem zrobić wiórki z gorzkiej czekolady, posypać po owocach.
Sernik najlepiej przechowywać w lodówce.

*Można również użyć 750 g twarogu + 250 mascarpone.
Wówczas sernik będzie bardziej kremowy i mazisty.